dziś święto
Postanowiłam również je uczcić
i cudownie rozpocząć dzień
Wczoraj upiekłam sernik i postanowiłam
-w ramach pierwszego śniadania-
zjeść kawałeczek z wielkim apetytem i kawą
Moja bardzo mądra koleżanka powiedziała mi, że
nie wolno się dietą dręczyć
ZWŁASZCZA W WAKACJE
bo wakacje są od zupełnie innych rzeczy
i ja właśnie dziś z tego wakacyjnego luzu zamierzałam skorzystać
choć pewnie wielu powie, że
trzeba było jednak wybrać defilowanie
Z jakąś dziką radością
ukroiłam kawałek rzeczonego ciasta...
przygotowałam kawę...
....i zjadłam tylko kawałeczek
Był pyszny, ale po 2 kęsach już mnie mdliło.
Tyle przygotowań i radości
i takie rozczarowanie
Nie byłam w stanie zjeść całości.
Czekam więc z niecierpliwością na 2 śniadanie
i jakąś normalną kanapkę
Jeszcze tylko godzinka...
Waga wciąż się waha nad przekroczeniem 4 kg,
ale córcia powiedziała mi, że widać różnicę
i że mam zgrabniejszy tyłek
a tyłek- wiadomo- ważna rzecz
Mąż niestety znów się ze mnie wyśmiewa,
ale to mnie wcale nie dziwi
-zawsze mówiłam, że to świnia i pies
Dziś właściwie nie ma już zagrożeń
ale jutro umówiłam się na kawkę...
Takie wypady różnie się dla mnie kończą
ale przecież nie zrezygnuję z życia
bo zamierzam schudnąć.
Co będzie to będzie.
Tymczasem życzę miłego świętowania
i lecę zrobić sobie 2 śniadanie
a familii obiad
Buziaki
PuszystaMamuska
15 sierpnia 2016, 20:22Za dobry sernik jestem w stanie dać się pokroić.
tirrani
21 sierpnia 2016, 23:43ja bym Cię chętnie poczęstowała, i to bez krojenia:)
Kasztanowa777
15 sierpnia 2016, 17:32Fajne emotki, a koleżanka ma racje: wakacje są od miłego spędzania czasu, a dieta nie jest niczym miłym!
tirrani
15 sierpnia 2016, 19:59właściwie to o Tobie mówiłam:)
Kasztanowa777
15 sierpnia 2016, 21:52Haha, Ale ja mądra jestem, na każdym kroku sie przekonuje!
tara55
15 sierpnia 2016, 13:27Również życzę miłego świętowania, tyle że u mnie nie ma ciasteczka. Pilnuję się :-)
tirrani
15 sierpnia 2016, 20:00wiem, i trzymam za Ciebie kciuki:)