Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
strażak Sam


Tak się właśnie czuję.

Staram się pić duuuużo wody

i zaczynam się zastanawiać czy nie przesadzam:D

Odkryłam dokuczliwe konsekwencje tego zdyscyplinowania(cwaniak);)

(fala)

Jeśli chodzi o dietkę:

Roztrzaskałam 3 kubki

i przyznam, że to ogromna frajda:)

Nie chodzi o satysfakcję z chudnięcia

ale o tę energię i moc kiedy rzuca się naczyniem:D

Pod murem ustawiłam pudło, 

licząc, że szkło spadnie wprost do niego

Jednak mocno się przeliczyłam:D

do pudła wpadł 1 fragmencik...

reszta leżała w promieniu 4 m od miejsca uderzenia:D

Myślę, że wybieranie szkła z trawy

śmiało można potraktować jako aktywność fizyczną(klaun)

Fajnie, bo nagle celem stało się roztrzaskanie, a chudniecie tylko drogą do tego przyjemnego momentu:Di człowiek nie skupia się już tak na samym jedzeniu

Może to jednak powodować pewną złość....

3 dni pod rząd tłukłam

a od 2 nic:<

przestawiam wagę w różne miejsca i figa.

Coś nie chudnę...

Dlatego pewnie nie mogłam się zabrać za ten wpis.

Generalnie, jak zawsze na diecie, jest mi bardzo dobrze.

Niby waga ani drgnie,

a jednak widzę, że twarz jakby mniejsza

obrączka luźniejsza

spodnie wygodniejsze...

Choć nadal rozmiar 44:|

Przyznaję się  do nadmiernego picia kawy.

Ostatnie 2 dni to jakieś szaleństwo- wypiłam ocean kawy.

Szukam czegoś co mi ją zastąpi

i piję różne wynalazki

(wszystko, byle nie sięgać po herbatę którą słodzę)

Pewnie muszę coś zmienić,

bo jem ogromne ilości jajek.

Wiele dań wymieniam na omlety

które oczywiście rozbieram na części pierwsze

i robię z tego własną potrawę(dziewczyna)

To np miał być omlet z pieczarkami i ziemniakami...

2 jaja, 80 g ziemniaków, 60 g pieczarek i chyba 30 szynki

u mnie bez szynki, i zamiast pieczarek podgrzybki...

Baaaardzo pyszne;)

Jeśli coś smażę to na oleju kokosowym.

Mam go od dawna 

ale dopiero teraz jakoś się do niego przekonałam.

Rzeczywiście świetnie się sprawdza.

Wystarcza bardzo mała ilość, nie pali się, niczym nie pachnie:)

Głupia część mnie

piecze ciasta...

Szczęśliwie część mądrzejsza pozawala tylko wąchać i oglądać:D

:*

DOBRANOC(noc)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    6 sierpnia 2016, 16:05

    Zeby te kubki mozna tak bylo dwa dziennie tluc.........

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.