jak mówili w radio:)
A ja na wyspie Uznam:)
Miałam napisać dopiero po powrocie,
ale przed chwilą widziałam borsuka!
Był przepiękny!
Pierwszy raz w życiu widziałam borsuka na wolności!
Niezwykłe przeżycie!
Ogromny zwierz!
Kurcze...
Ale mam radoche:)
Musiałam Wam opowiedzieć:)
A tak poza tym
pogoda genialna
co prawda miasteczko po 18 jakby wymarłe
a na morzu flauta,
(marzyłam by trochę wiało,
bo uwielbiam patrzeć na fale)
ale co tam!
Jest bosko!:-D:-D
Chciałam dodać jakieś foty
ale jestem wielką gapą
i nie poradziłam:)
Wmawiam sobie,że z telefonu się nie da:)
Buziaki:)
irena.53
1 listopada 2014, 15:43Ooo ! To cos nowego, pobyt na wyspie Uznam... cos fajnego tam jest ?.. Ladnie ?.. A odnośnie zdjęć to ja także mam problem wstawić , muszę zmobilizować innych do pomocy. A co to jest flauta ?..... Pozdrawiam I
tirrani
1 listopada 2014, 21:07flauta to po prostu cisza na morzu:) brak wiatru, fal....nijakość:) a na wyspie jest zapewne wiele fajnych rzeczy i miejsc, ale dla mnie najcudniejszy był borsuk i nic go nie przebije:)
leon42
26 października 2014, 10:37Udanego pobytu i fal na morzu...i nie tylko :P:P
tirrani
1 listopada 2014, 21:09wariat:) ale miły:) ;)
kronopio156
25 października 2014, 13:38Jejciu jej! Alleeee faajanie!:-))) Radocha jak się zobaczy na zywo zwierzaki oglądane zwykle na obrazku:-) Ja się nie mogłam nacieszyć jak widziałam świstaki w Alpach, a w ubiegłym roku to już w ogole był wysyp! To robi wrażenie a cieszyliśmy się jak dzieci na widok każdego grubaska:-))) Jak to grubaski;-) O, ja o flaucie mogłam zapomnieć tydzień temu! Musiałam się trzymać bo tak piszczałam od przechyłów:P Pięknego weekendu!!!:-)
tirrani
1 listopada 2014, 21:11a my boleliśmy oboje, że zawsze trafiamy na taką pogodę;( brakuje nam wrażeń chyba:)
ojtajolunia
25 października 2014, 06:58Ja w anglii widzę bez przerwy borsuki przyklejone do asfaltu tyle ich tu jest
Norgusia
24 października 2014, 22:25grunt to mieć jakieś wytłumaczenie..hahahaha Miłego weekendu!