No dobra...
Ulegam
Choć wiem, że nie wyglądam korzystnie....
ale jakbym tak schudła z dyszkę...
to może mogłabym chodzić w sukienkach?
Nie, chyba jednak nie
Może zanim Was osłabię swoim ciałem:)
zobaczcie jak pięknie sobie zajadam:)
Później była kasza z warzywami, a na koniec mam jeszcze jogurt.
Poza tym
żeby nie było za łatwo....
upiekłam drożdżowe z truskawkami...
na maśle...
zapach jest niestety...
WSPANIAŁY
o durna-ja!
zjadłam 1 malutki kawałek, zamiast 1 posiłku...
w końcu drożdżowe to kopalnia chromu
a chrom na diecie...bardzo ważny jest
oj tam!
ostatecznie...
było pysznie
Dobra...
koniec uników...
oto moja sukieniunia
wbita na moje ciałko pulchniutkie
niczym pożarta dziś drożdżóweczka:)
ZNIKAM
Buziaki:)
PuszystaMamuska
26 maja 2014, 11:20Lalka, Kochana.. zakładasz sukienkę i lecisz.. :) pieknie. A jedzonka cudowne!
tirrani
26 maja 2014, 13:29love:)
poziomka1905
25 maja 2014, 10:22A ja zdecydowanie mówię TAK dla sukienki!!! Masz ją nosić nie tylko w domowej okolicy! Przylegająca częśc ponad talią wyszczupla.. Przełam lęk w glowie i uwierz że swietnie leży! Zresztą mąż powiedział że sexi :) Od drożdżówkowego zapachu nie dałabym rady się opanować ale oczywiście ze to samo zdrowie: chromik, truskaweczki, drożdzę działające bakteriobójczo hi hi :) Tylko zajadać :) Pozdrawiam Cię cieplutko kochana!
tirrani
25 maja 2014, 20:05może jednak ograniczę się do domostwa mego:) miejmy nad ludem litość:)
Kasztanowa777
25 maja 2014, 02:40Szczuplo wygladasz w tej sukience, no moje fachowo oko mozesz smialo nosic!
tirrani
25 maja 2014, 20:12na Tobie zawsze można polegać Cudna Dziewczyno:) :*:*:*
michas997
24 maja 2014, 22:39No , no ale się elegancko odżywiasz :-) a w sukience wyglądasz super...!
tirrani
25 maja 2014, 20:13z tym super to trochę jednak przesadziłaś:):):) ale dzięki:)
Monika.36
24 maja 2014, 21:15ładnie wyglądasz, co raz częściej zastanawiam się kto powiedział że chude jest piękne.... :)
tirrani
25 maja 2014, 20:06: gUpek jakiś:)
mikusia1971
24 maja 2014, 21:14Jedzonko to prawdziwy kunszt kulinarny w wykonaniu tirrani : ) a w sukience wyglądasz fajnie, spokojnie możesz w niej wychodzić z domu, nie ma się czego wstydzić : )
tirrani
25 maja 2014, 20:06zawstydzasz mnie, normalnie:) ;*
Norgusia
24 maja 2014, 21:10No no no... :-) jak mężulek zareagował? nie odpowiadaj.... żartuję;-) wszystkie zdjęcia super!!!
tirrani
25 maja 2014, 20:07z domu nie wyrzucił:) ale zaślepiony miłością jest:)wiec nie można mu ufać:)