Obiecałam wczoraj, ze zaprezentuje moje poruszające znalezisko i słowa dotrzymam,
jednakże najpierw muszę podziękować wszystkim Superświetnym Dziewczynom,
że mnie tak ukochały bardzo:)
JESTEŚCIE BOSKIE:)
Dzięki Wam czuję moc:)
To wspaniałe,że znalazłam się tutaj, wśród tylu fantastycznych osób...
To dla mnie zaszczyt, że chce Wam się ze mną znajomić, zaglądać na mój małowartościowy pamiętnik o niczym:)
a nawet od czasu do czasu coś do mnie napisać:)
skomentować.. pocieszyć..
Kocham Was
Gdyby nie Wy , moje życie byłoby znacznie smutniejsze:)
albo przynajmniej mniej radosne:)
Dziękuję:)
A teraz rzeczone Drzewo...
jednakże najpierw muszę podziękować wszystkim Superświetnym Dziewczynom,
że mnie tak ukochały bardzo:)
JESTEŚCIE BOSKIE:)
Dzięki Wam czuję moc:)
To wspaniałe,że znalazłam się tutaj, wśród tylu fantastycznych osób...
To dla mnie zaszczyt, że chce Wam się ze mną znajomić, zaglądać na mój małowartościowy pamiętnik o niczym:)
a nawet od czasu do czasu coś do mnie napisać:)
skomentować.. pocieszyć..
Kocham Was
Gdyby nie Wy , moje życie byłoby znacznie smutniejsze:)
albo przynajmniej mniej radosne:)
Dziękuję:)
A teraz rzeczone Drzewo...
Przyznacie, że to niezwykły widok...
Jakby Anioł wzbudził gniew Boga i uciekając z Nieba został uwięziony w brzozie..
To musiałoby być Wielkie Zakochanie... bo z jakiego innego powodu można by chcieć opuścić Niebiosa?
-----------------------------------------------------------
Gdyby ktoś miał wątpliwości, to jest to prawdziwe skrzydło ogromnego gołębia.
Jest tak integralne, że to aż niewiarygodne... jakby wyrastało z tego pnia...
Mam w głowie milion pięknych historii inspirowanych tym widokiem:)
rzeczywistość jest jednak zapewne bardziej prozaiczna...a nawet nieco okrutna...
Myślę ,że jakiś większy ptasi drapieżnik zniszczył mieszczące się powyżej gniazdo i skonsumował ptaszka, a jego niedojedzone szczątki wylądowały na owym pniu...
Tak czy siak widok ten wzbudził we mnie ogromne emocje i koniecznie musiałam się nim z Wami podzielić:)
Buziaki:)
ladybabol
20 października 2012, 08:43aa jakie fajne. Tobie to takie bajeczne rzeczy w oczy wpadają :) fajna jesteś to się zaglądać do Ciebie chce :****
ania9993
20 października 2012, 00:02Kochana, az sie wzruszylam czytajac, mi tez tu dobrze z moimi wspanialymi przyjaciolkami-nie wyobrazam sobie mojego zycia bez Vitalii. Drzewo wspaniale: ja tez lubie drzewa (szczegolnie pnie) lubie nature i lubie szukac historii jaka sie za tym moze kryc:) Caluski dla Ciebie:)))))))))))))
PuszystaMamuska
19 października 2012, 23:14Wiesz Ty to potrafisz wszystko tak pieknie ubrac w słowa ze normalnie jestem pod wrazeniem.. ale te Twoja prawdziwa wizje tego co stało sie na tym drzewku rozwaliłas mnie do łez... ( łez oczywiscie ze smiechu...) .. Super piszesz.. naprawde rewelacyjnie. :) Pozdrawiam cieplo
dostepnatylkonarecepte
19 października 2012, 23:02O jejku jaka piękna wizja :) świetne to drzewo !