Nie wiem czy tylko ja mam problem z Vitalią, bo nie działa tak jak powinna? Wieczorem nie mogłam zrobić wpisu, więc robię dzisiaj. Wczorajsze menu :
Śniadanie : serek wiejski z rukolą i rzodkiewkami, grzanki z salsą pomidorową, brzoskwinia i kawa z mlekiem
Obiad : makaron po tajsku z bobem i orzeszkami pini + gruszka
Kolacja : duszona kapusta z pastą pomidorową i śliwkowe crumble
Aktywność : 5 km na rowerze i 1,7 km spacer do sklepu
Maratha
14 sierpnia 2018, 09:43Cos sie wiesza z Vitalia, mnie znikaja boczne panele, takze nie bardzo wiem u kogo w pamietniku jestem :D Musze sie naszukac... Wyzwania nie dzialaja. Ale zdjecia sie wgrywaja o dziwo. Jak robisz to crumble?
tibitha
14 sierpnia 2018, 10:08U mnie dokładnie jest tak samo. Takie prawdziwe crumble ma więcej kruszonki, ale jak człowiek się odchudza to musi trochę pokombinować :) Porcja dla jednej osoby : około 250 g owoców (mogą być jabłka, śliwki, gruszki, brzoskwinie, rabarbar lub inne dobre do zapiekania), kruszonka z 10g mąki (1płaska łyżka), 6g wiórków kokosowych (1 łyżka) i 5 g masła (cieniutki plasterek). Zapiekam w temp. 200 stopni (termoobieg 180) 15-20 minut.