Dzisiejszy dzień minął bez wpadek. Trening z piłką, taśmą i slidami zaliczony, w sumie 80 minut i 5 km na rowerze. Ćwiczenia na slidach poszły mi lepiej niż za pierwszym razem. Ogólnie jestem zadowolona, że mimo ograniczeń daję radę. Jutro planuję rowerowy wypad do Pruszkowa, a wracam w niedzielę popołudniu. Mam nadzieję, że nie będzie padać. Trasa ma prawie 35 km, więc raczej nie odczuję tej odległości, bo normalnie robię 30 km. Chcę zrobić niespodziankę bratu i jego rodzince, szczególnie, że dzisiaj brat i bratowa obchodzili 16 rocznicę ślubu, więc wypadałoby to uczcić. Mieszkamy tak niedaleko siebie, a nie widujemy się ostatnio zbyt często. Strasznie się za nimi stęskniłam, szczególnie za dziewczynami i Georgem. Jutro wieczorem wybieram się z moją bratową do kina na Bridget Jones, podobno fajny film. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę miłego weekendu.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Mufinka2016
17 września 2016, 12:51Miłego oglądania ! :*
tibitha
17 września 2016, 17:22Dziękuję :)
GrzesGliwice
17 września 2016, 08:20Film super! Byłem na prapremierze... uśmiejesz się za wszystkie czasy -jeśli oczywiście znasz ten film z poprzednich części...
tibitha
17 września 2016, 17:23Pewnie, że znam poprzednie części, więc chętnie obejrzę kolejną:)
sobotka35
17 września 2016, 07:02Brawa za treningi!:) Do kina na Bridget sama chętnie bym się wybrała,bo to idealny film na złapanie nieco luzu ;) :))) Udanego weekendu:)
tibitha
17 września 2016, 17:22Dziękuję i Tobie też życzę miłego weekendu :)