Jak widać w tytule na produkcji tych pyszności spędziłam dzisiejsze późne popołudnie. Tortilla była dla znajomych, a sok wiadomo na zimę, chociaż nie wiem czy dotrwa, bo ostatnio wieczory są dość chłodne, a najlepsza na rozgrzewkę herbata z sokiem malinowym. A zapomniałam, że jeszcze upiekłam ciastka z pestkami dyni, sezamem i wiórkami kokosowymi.
Od jutra mam kilka dni urlopu, więc właśnie pakuję walizę na wyjazd. Jak zwykle zabieram za dużo rzeczy, a później tylko muszę je dźwigać, a zresztą pogoda codziennie inna, więc lepiej się przygotować na każdą ewentualność.
Z dietą wszystko dobrze, aktywność fizyczna średnia - zumba - 30 minut, odchudzający trening interwałowy - 15 minut, rower - 8,5 km.
Jadłospis na dziś :
30g płatków owsianych
Szklanka mleka
2 brzoskwinie
Obiad :
50g kaszy gryczanej
115g łososia
Ogórek
Pomidor
Czosnek
Szczypiorek
Łyżka twarożku Vitalię
Łyżka octu balsamico
Łyżeczka musztardy
Bazylia
4 morele
Kolacja :
225g brokułów
150g cukini
55g fety półtłustej
pomidor
Szczypiorek
Ogórek
115g twarożku
Banan
Vitalia713
13 sierpnia 2016, 12:33A strój sportowy spakowany. No chyba nie zamierzasz leniuchowac na urlopie. Pozdrawiam i życzę odpowiedniej pogody na wypoczynek
tajna
12 sierpnia 2016, 21:30no to widzę, że odpoczywamy w tym samym czasie! :)
tibitha
12 sierpnia 2016, 21:33Kto odpoczywa ten odpoczywa, ja dzisiaj po południu przeryłam pół ogrodu. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku :D
sobotka35
12 sierpnia 2016, 16:18Tortilla - pycha:))) Ja zawsze zabieram mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Nie umiem się pakować absolutnie. Udanego wypoczynku życzę:)
tibitha
12 sierpnia 2016, 21:28Dziękuję :)
ana441
12 sierpnia 2016, 10:30udanego urlopu zatem :)
tibitha
12 sierpnia 2016, 10:48Dziękuję :D