spada szybko jak się ma rewolucje żołądkowe. W dwa dni 2 kg, trochę dużo, mój limit na miesiąc to miało być 5 kg, a ja już prawie połowę mam za sobą na początku miesiąca. No zobaczymy, może jak wszystko się uspokoi to i spadek nie będzie tak gwałtowny. Na pasku wagi na razie nie zmieniam, chociaż ważę się codziennie to wpis robię raz w tygodniu w poniedziałek. Od rana jak zwykle rower - 30,7 km. Dzisiaj jeździło się trochę ciężej, bo od rana było bardzo ciepło. Jadłospis na dziś taki sam jak wczoraj, bo praktycznie nic z niego nie jadłam, a nie chce mi się układać nowego. Miłego dnia wszystkim :D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
NaMolik
5 sierpnia 2016, 15:26Sto razy wole q 0lenerze ale jak bym na to czekała to bym nic nie zrobiła. A i wieczorem 1.5h marszu ☺
NaMolik
5 sierpnia 2016, 15:25Ja z sieci w domu i zmobilizować am się siadam i 10 km za mną ☺
Mufinka2016
5 sierpnia 2016, 14:00Też i tak bym chciala :(
Lubanianka
5 sierpnia 2016, 13:12fajnie tak 2 kg zgubić szybko , tez chce :) ! u mnie to pewnie z miesiac zejdzie na to :(