Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Dowód, że naprawdę dopisuje mi humor.
16 marca 2008
Dzień zapowiada się cudownie. Piękna pogoda, trzeba korzystać z dobrodziejstw i wyjść z domu na spacer. Pozdrawiam i wszystkim życzę miłej i bardzo słonecznej niedzieli. P.S. Jeśli znajdę wieczorem czas może jeszcze się odezwę.
oj ja również życzę pięknego przeżyawnia tych świąt, i mam nadzieję, że to wychowanie zostanie we mnie z=na zawsze;))) Wesołego Alleluja!
Zefirex
16 marca 2008, 13:37
i juz mam rogala na twarzy :) dziekuje za tak mile rozpoczety dzien :) wszedlem tutaj zobaczylem Twoj entuzjazm i juz mi lepiej :) pozdrawiam :)
jasmina30
16 marca 2008, 11:03
Siedze w szlafroku przed komputerem popijajac przy tym kawke, moj maz jeszcze przewraca sie w lozku z boku na bok :-) Za oknem niestety pada deszcz :-((( ale widzac Twoja rozpromieniona twarzyczke od razu humor mi sie poprawil.Pozdrawiam
MUMINKOWA
17 marca 2008, 07:38oj ja również życzę pięknego przeżyawnia tych świąt, i mam nadzieję, że to wychowanie zostanie we mnie z=na zawsze;))) Wesołego Alleluja!
Zefirex
16 marca 2008, 13:37i juz mam rogala na twarzy :) dziekuje za tak mile rozpoczety dzien :) wszedlem tutaj zobaczylem Twoj entuzjazm i juz mi lepiej :) pozdrawiam :)
jasmina30
16 marca 2008, 11:03Siedze w szlafroku przed komputerem popijajac przy tym kawke, moj maz jeszcze przewraca sie w lozku z boku na bok :-) Za oknem niestety pada deszcz :-((( ale widzac Twoja rozpromieniona twarzyczke od razu humor mi sie poprawil.Pozdrawiam
Justyna40
16 marca 2008, 10:42na dwugodzinnym spacerze...