Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
(((((((((((
7 sierpnia 2010
Witam kolejna wizyta w SPA zaliczona ,niestety mojego p. Filipa zastąpił ktoś inny i może nie byłoby źle gdybym nie miała porównania . Mam wrażenie że to dzisiejsze to było takie mizianie ,nie powiem miłe ,ale na ile skuteczne to mam wątpliwości . Nie będę się tu rozpisywać na czym polegały różnice w zabiegu ,podsumowując nie byłam zadowolona .Zeby poprawić sobie humor zafundowałam sobie jeszcze UCZTĘ TLENOWĄ na pyszczek teraz jestem gładka od stup do głów i nie wiem czy nie milej byłoby pogłaskac grubą gładką morsicę czy też chudą chropowatą foczkę he he ,dla mnie jest oczywiste niestety te męskie gusta są inne ,i dlatego też między innymi się odchudzamy tz niektóre z nas bo mnie idzie marnie . Do zobaczyska idę popedałować a potem upiekę placek robiony widelcem bo jutro wracają moje starsze potwory z koloni . Pa buźka
07Nika
8 sierpnia 2010, 18:21O proszę, też do SPA bym się przeszła gdyby tylko jakieś w mojej mieścinie było. Eeee...tam, moim zdaniem faceci wolą te okrąglejsze niż szkieletory. A my odchudzamy się dla siebie, dla poprawy naszego zdrowia, nieprawdaż? Samych sukcesów życzę podczas diety. :)
Magdalenkaa27
8 sierpnia 2010, 09:45kochana wymagaj tego za co płacisz.... nie ma co się denerwowoać, waga na pewno spadnie i bedziesz mile zaskoczona zobaczysz buziaki
luckaaa
7 sierpnia 2010, 22:41Rozumiem doskonale o czym mowisz ! Mialam juz pare masazy w zyciu i wiem na czym polega mizianie , a najgorsze to, ze te mizianie drogo oplacone- nie ma efektu ! Natomiast prawdziwy masaz- zbawia cialo i dusze . Wymagaj, plac i zadaj jakosci !
LuiKa
7 sierpnia 2010, 21:27hmm..ja tez wle mocne i twarda reka robione masaze. takie glaskanie to dla panieniek:D mam nadzieje ze p.Filip bedzie nast. razem;) lacek robioney widelcem...wow! co to? brzmi boosko niewiadomo:) Buziaki