Kolejne 0,5 kg mniej pomimo zbliżającej się @ i braku ćwiczeń (pomijając mycie 7 okien i inne porządki domowe). Zaraz po @ zacznę ćwiczenia bo na razie i bez nich czuję się fatalnie. Dzisiaj piękna pogoda, dlatego za chwilę wyjeżdżamy na działeczkę. I dlatego taki krótki wpis. Pozdrawiam. P.S. Okazuje się ,że można żyć bez słodyczy, nawet przed @.
Witaj, gratulacje z ubytku wagi:) a mycie okien to ciężka praca i dużo ubytych kalorii. Pozdrawiam świątecznie i wesołych świąt:)
renetwins
4 kwietnia 2009, 13:19
ja również gratuluję... a nawiasem mówiąc mycie 7 okien to całkiem niezła gimnastyka ;) przyjemności na działeczce i dalszych sukcesów życzę PS. Żyć można, ale co to ta życie ;)
Odchudzanka
4 kwietnia 2009, 10:41
ubytko pół kilograma ;-)
Pozdrawiam i zycze udanego weekendu :-)
kasperito
12 kwietnia 2009, 10:14Witaj, gratulacje z ubytku wagi:) a mycie okien to ciężka praca i dużo ubytych kalorii. Pozdrawiam świątecznie i wesołych świąt:)
renetwins
4 kwietnia 2009, 13:19ja również gratuluję... a nawiasem mówiąc mycie 7 okien to całkiem niezła gimnastyka ;) przyjemności na działeczce i dalszych sukcesów życzę PS. Żyć można, ale co to ta życie ;)
Odchudzanka
4 kwietnia 2009, 10:41ubytko pół kilograma ;-) Pozdrawiam i zycze udanego weekendu :-)