Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hurra!!! -1,1 kg


Jak na pięć dni to moim zdaniem całkiem dobry wynik. Zmierzyłam dzisiaj też swoje obwody tu i ówdzie i okazało się , że przez te pół roku niewiele się zmieniło (co za ulga!) a w bioderkach to nawet trochę spadło i musze chyba rozejrzeć się za jakimś paskiem do spodni, bo mi z lekka opadają. Pewnie gdybym trochę poćwiczyła byłoby jeszcze lepiej, ale jakoś nie mogę się zmobilizować.
Dzisiaj około  15.00 tak mnie wzięło spanie, że chociaz słyszałam jak mój Mężuś prosi mnie o pomoc w przygotowaniu dzieci do wyjścia na rowerki i rolki , nie byłam w stanie ruszyć ani ręką ani nogą, chociaz bardzo chciałam. Totalny bezwład. W końcu zwabił mnie zapach świeżo sparzonej kawki (zupełnie jak w reklamie?!). I kiedy wreszcie znaleźliśmy się z całym ekwipunkiem na placu - zaczęło padać, z każdą minutą coraz mocniej i mocniej. A ja z każda kroplą deszczu odzyskiwałam energie życiową. Znaczy - musiało mi wcześniej spaść ciśnienie, często tak mam przed deszczem lub śniegiem. Jestem już dzisiaj po wszystkich 4 posiłkach i została mi tylko woda. Nie ukrywam, że weekendy to dla mnie próba charakteru, a jak będa święta to w ogóle przewiduje kryzys. Dlatego zaraz idę poszukać twistera, żeby jednak trochę się poruszać.  

  • renetwins

    renetwins

    3 kwietnia 2009, 16:39

    Hej! Ja mam podobnie, jak ty. Zwykle trzymam się gdzieś tak do sobotniego obiadu, a potem morale mi spada z minuty na minutę... Natomiast, jak sobie pomyślę o świętach, to już jestem cała przerażona i drżąca. Dobrze, że krótkie te święta są przynajmniej, bo w grudniu to się obżeram od wigilii do nowego roku ;) Jakoś damy radę, nie?

  • SayHello23ona

    SayHello23ona

    30 marca 2009, 22:47

    a ja z tymi weekendami mam innaczej własnie... pilnuje sie na 102nic mnie nie kusi...zaś w pracy ogrom uprzejmych koleżanek gotowych dokarmiać pozdrawiam

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    29 marca 2009, 11:52

    <img src='http://img410.imageshack.us/img410/9515/8e67ea09000b9841490b52f.jpg' border='0' alt='Image Hosted by ImageShack.us'/>

  • Twardzielka

    Twardzielka

    29 marca 2009, 08:43

    Witam serdecznie, skoro jest Pani lekarzem mam do Pani prośbę,aby zerknęła Pani na moje menu i powiedziała mi czy w miarę dobrze odżywiam się,a może jem za dużo? Wierzę,że uda się Pani osiągnąć cel.Tego życzę z całego serca.Życzę również wytrwałości w dążeniu do celu. Pozdrawiam

  • basia1234.zabrze

    basia1234.zabrze

    28 marca 2009, 18:49

    Trzymam kciuki powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.