Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 dzień z Nautilusem


No to tak...jak było? zaj..iście!!!:DNie myślałam, że tak mi się spodoba to miejsce. Na razie jestem pozytywnie nastawiona i zmotywowana do pracy. Noo...nie powiem..trener ma w tym spory udział :p

Zostałam zważona...masakra (w butach i ciuchach ważę 70 kg :<). poziom tkanki tłuszczowej 32 % - powinno być do 29 %. 1 % to około 1.5 kg. Ale chudnąć tyle nie muszę, bo procent zmieni się w trakcie ćwiczeń jak będą się robić mięśnie:| hahaha...

wypytano mnie o choroby, urazy, tryb życia. Polecono na jakie zajęcia mogę chodzić, jakich mi nie wolno - np. nie mogę biegać, skakać - no bo to obciąża za bardzo kolano.

Poszliśmy potem na cardio - ustaliliśmy tętno, jakiego mam się trzymać i z czego korzystać. Na pierwsze 12 treningów mam rower i bieżnię. Zrobiliśmy sobie cykl na cardio i poszliśmy na maszyny. Tam trener wybrał mi maszyny, pokazał co i jak, przetrenowaliśmy cykl. Później ćwiczyłam już sama - cardio i maszyny. Cykl mam rozpisany na treningi - co 12 treningów konsultacja z trenerem, mam kartę z treningiem, która znajduje się na sali z maszynami. Najpierw pierwsze 3 treningi mam tak : 40 minut cardio a potem 6 maszyn po 1 serii - 30 powtórzeń. Od 4 do 7 treningu mam już 10 minut roweru i 30 minut bieżni oraz 2x 30 powtórzeń na maszynach. od 8 do 12: 3 razy 30 powtórzeń i cardio. I jak powiedział trener rzeźbimy....no chyba wykuwamy w skale...ciekawe czy mój tłuszcz się podda. W razie gdyby nie to mam opcję 10 personalnych treningów za 800 zł ( w pure za 1500 :?)

Poza tym mam zamiar chodzić na streching + zdrowy kręgosłup i pilates. Będzie ok...mam nadzieję:D

A teraz żarcie :

I - 4 łyżki owsianki z chałwą i bananem (robię dla 3 osób i dzielę)

II - jogurt naturalny + banan

lunch /obiad - 2 garści makaronu pełnoziarnistego z warzywnym sosem i 2 pulpeciki z indyka

przekąska - smoothie z mango

kolacja - szklanka kefiru, kromka chleba z almette pieprzowym i pomidorem

Nie będę się bawić w żadne odżywki białkowe i inne cudawianki. Raz, że nie mam wiedzy a dwa jak ma się coś zrobić to niech się zrobi naturalnie. I wiecie co....jest fajnie!

Lecę poczytać, co słychać u innych :)

  • ksemir

    ksemir

    11 kwietnia 2014, 14:35

    Ja mam odżywki ale tylko dlatego ze czasem nie mam czasu zjeść

  • Thiny69

    Thiny69

    11 kwietnia 2014, 12:41

    Wow, ale Ci zazdroszczę czegoś takiego, aczkolwiek ja nie miałabym czasu :D Powodzenia Mała :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.