Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


Jadłospis na dziś:

I - owsianka z suszonymi owocami, kawa z mlekiem

II - jabłko, activia naturalna - kubek

lunch - kanapka : grahamka, ser mierzwiony edamski, sałata, szynka chuda; garść marchewek

obiad - 2 łyżki gulaszu z chudego mięsa, duża porcja gotowanej brukselki, 2 ogórki konserwowe

przekąska - kawa z mlekiem, 1/2 szklanki kefiru straciatella

kolacja - surowe warzywa : pomidor, ogórek, papryka czerwona, twarozek ze szczypiorkiem

Poza tym zaczęłam A6W (dziś mój 3ci dzień), mięsnie brzucha bolą jak diabli...no tak, jak jedynym ćwiczeniem do tej pory było przewieszanie się przez fotel i nordic walking do lodówki to efekty są właśnie takie : zakwasy, ból mięśni. Do tego od środy zaczynamy biegać. Panie!! Daj mi siłę by wytrwać !!

Zaliczyłam dziś rozmowę z szefową w temacie : wolne dni 10-11 maja...Trochę się bałam, że mi nie pozwoli wziąć wolnego i sonisphere przeleci mi koło nosa...bo termin akurat na kończenie miesiaca. Ale nie, zgodziła się!!!!Jedziemy !!!! Cóż, niestety długi majowy weekend spędzę w pracy, coś za coś.

Z innych rzeczy : weekend grzeczny, po słodyczowym szaleństwie jakoś się ogarnęłam.

Poza tym mój ukochany KAZIK STASZEWSKI ma dziś urodziny....No to wszystkiego....dobrego.

  • Truskalex

    Truskalex

    12 marca 2012, 13:20

    A6W cholernie ciężkie cwiczenia ale eekty są nieocenione! Wytrzymałam kiedyś 30 dni i byłam w szkoku jak to działa! Więc wytrwałości życzę! :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.