Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzys


Mam doła. Normalnie masakra. Wywaliłam full kasy na lekarza i leki, po czym po dwóch tygodniach muszę zaczynać od początku. Znów lekarz, znów leki i totalna ruina finansowa. My kobieto to naprawdę mamy przerąbane :(

W dodatku samopoczucie kiepskie, a jak mam doła to zwykle pochłaniam mnóstwo jedzenia :/ Dziś może się nie przeżarłam ale poczęstowałam się na zebraniu dużym ciachem i teraz siedzi mi na żołądku i na sumieniu.

Na żołądek pomaga mięta ale sumienie wymaga większej terapii.

Generalnie to dziś zjadłam bardzo mało bo ciągle w biegu. Kanapka, serek wiejski, to nieszczęsne ciacho i parę oliwek.

Przez te problemy ze zdrowiem nie mam motywacji ćwiczyć, ale nie ma rady zmuszę się.

Mam nadzieję, że wy miałyście bardziej udany dzień :*


  • lenaw1980

    lenaw1980

    25 stycznia 2013, 10:16

    Dzięki za wsparcie. Ale mi nie pomaga picie wody Mogę się opić i tak czuję głód. Może brak motywacji albo sama nie wiem już co. Wiem,że mogę schudnąć bo już raz mi się udało 25 kg a teraz 5kg nie mogę się pozbyć W planie założyłam, że zrzucę 6kg chyba za ambitnie. Sorki,że truję Pozdrawiam

  • etcetera5891

    etcetera5891

    25 stycznia 2013, 08:37

    Dasz radę. Powodzenia

  • Luvia

    Luvia

    24 stycznia 2013, 22:33

    No Tanuki-chan, bo przyjdę ... ;>

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.