Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem
16 czerwca 2009
O jej jak mnie tu dlugo nie bylo. Gdyby sie ktos zastanawial to zyje :) a co z waga???????? hmmmmmm od lutego sie nie wazylam, a to nie wrozy zaciekawego wyniku. Pasek wagi zapewne podskoczyl do gory o dobre pare kg. Tak sobie ostatnio rozmyslam ze powinnam wrocic tu do was i z wami znow podietkowac. Ohh jak ja bym chciala wazyc 53 kg, ale to mi sie wydaje bardzo nierealne :( Chyba ze zdazy sie jakis cud. Moze od jutra bede tu znow stalym bywalcem o ile sie nie rozmysle :)
Matylda55
17 czerwca 2009, 19:06boże jak ty fantastycznie schudłaś, ojej zazdroszcze, nie myśl za dużo tylko nadrabiaj zaległości, bo moje zaległości urosły w ciągu 5 m-cy 8 kg - masakra załamka
Cwalinka
16 czerwca 2009, 17:04nie rozmyslaj i wracaj tutaj