siedze i placze oh te pare miesiecy to nie byly dobre najpierw moja kuzynka odeszla zostawiajac 3 malych dzieci a wczoraj znajoma szla do mnie na kawke bo byly jej urodziny i potracil ja tak samochod az helikopterem przewiezli ja do specjalnego szpitala, jest w krytycznym stanie ( a corka tak sie spieszyla zeby zdazyc zapakowac prezent dla "Zieny") :(((ach te nieszczescia :(
po co nam one???
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.