Oh jak by bylo pieknie powitac wiosne z 55kg :)
Do konca stycznia musze zgubic 4 kg aby to osiagnac musze
znow sie wziasc pozadnie za siebie bo przez swieta to troszke sobie poluzowalam chociaz nie przytylam to czuje sie zle zgubilam pare dag ale i tak powinno byc lepiej.
Dzis 1/1/08 waze 63.5
do 5 lutego musze zgubic 5 kg.
Wiem ze musze sie wziasc ostro za siebie bo inaczej nie umiem musze miec rygor:))
diatka i rowerek powinny zrobic swoje.
Bardzo pragne spelnic to swoje marzenie wiec mysle ze mi sie to uda.
Trzymajcie kciuki.
Jeszcze jedno postanowienie w ciagu tygodnia musze spalic 7000 kcal na rowerku. Dzis przejechalam 75 km i spalilam 1155 kcal a wiec do poniedzialku zostalo mi do spalenia 5845 kcal
7000-1155=5845
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jesiennieam
2 stycznia 2008, 23:09Jestem pełna podziwu dla Twoich osiągnięć, sama tak bym chciała będe brac przykłąd z Ciebie jesli pozwolisz. Trzymam kciuki za Twoja dalsza walkę a także życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pozdrawiam
lirianna
2 stycznia 2008, 20:50jak ja ci zazdroszcze...ja tez chce schudnac 15kilo w 4 miesiace..daj mi porady albo cokolwiek..jak ty to robisz? o jesz caly dzien...ja jem tak malo bo sie boje..niewiem co mam jesc...:( niewiem czy dobrze zrobie czy zle, to wole wogole nie zjesc:(