Wczorajszy dzien dodaje do b.zaliczonych:) zmiescilam sie w 1000 kcals na rowerku spalilam 900 kcal. Tak dawalam czadu wieczorem ze as sie pozygalam, czulam sie okropnie ale to piwerwszy dzien organizm chyba oszalal:) hehe.
Narazie tyle, za tydzien w poniedzaialek dopiero wazenie.
marylulu
12 października 2010, 16:01bo ci sie odechce, ale i tak gratuluje bo przy takim tempie jakie narzuciłąs to za 2 tygodnie bedizesz chudziele:)