8:30- Jogurt naturalny (150g), 2 wafle ryżowe, banan,
11:10- Jabłko (bardzo duże),
13:00- Pół wędzonej makreli, 2 kanapki z grahama z sałatą, rzodkiewką, pomidorem i ogórkiem.
16:00- Gotowana pierś z kurczaka, 2 łyżki ryżu, marchewka z groszkiem,
19:20- Pół wędzonej makreli, sałatka z 1 pomidora i połowy ogórka zielonego.
Ćwiczenia:
- 90 minut na orbitreku, 34 km,
- Ćwiczenia na brzuch ze skalpela- 10 minut,
- 45 minut aerobiku z YouTube- nie za ciężkie były te ćwiczenia,
- 2789 obrotów na twisterze- 20 minut.
Powinnam była zrobić cały skalpel, ale właśnie od wczoraj mam te babskie dni,a a zawsze wtedy podupadam z kondycją. Jak widzicie staram się jak tylko mogę, kiedy mam naprawdę dobry dzień, to potrafię ćwiczyć nawet 200 minut. Każdy stracony kilogram okupiłam ciężką pracą i litrami potu. Menu urozmaicam jak tylko mogę, tak aby nie było nudno i monotonnie. Mam taki specjalny kajecik, gdzie zapisuję codziennie co jadłam i co ćwiczyłam.
-------------------------------------------------------------------------------------------
"Dlaczego, widząc piękny kuferek, każdy spodziewa się, że w środku jest skarb, a widząc piękną kobietę, uważa, że ma pusto w głowie?"
niezaleznosc
17 kwietnia 2013, 13:42nie jest źle, ale rozłożyłabym to troszkę inaczej :P Makrele bym traktowała jako obiad, do jogurtu naturalnego dodała płatki owsiane, kukurydziane, otręby (dla poprawy naszego metabolizmu). a o której godzinie wstajesz?
Goodmemoriess
17 kwietnia 2013, 09:38Jak dla mnie to idzie Ci bardzo dobrze, jesz dobrze i cwiczysz dużo. Trzymam kciuki. Pozdrawiam:)
bobasek11
16 kwietnia 2013, 20:15Jak dla mnie twoje menu jest super, tylko właśnie te wafle to nic pożytecznego. Ćwiczeń gratuluję, szacun! Ja, niestety, nie dysponuję przy moim bobasie większą niż godzina ilością czasu.
ZizuZuuuax3
16 kwietnia 2013, 11:54Oczywiście bardzo się cieszę gdy co miesiąc widzę jak ubrania coraz bardziej na mnie wiszą tylko szkoda tych fajnych ciuchów które co dopiero kupiłam :D
dariak1987
16 kwietnia 2013, 09:45podoba mi się ten fioletowy tekst:) jak dla mnie bardzo duzo ćwiczeń co jest oczywiście super tylko ze ja bym sił na takim skąpym (patrząc na ilość ćwiczeń) menu sił do nich nie miała
Anankeee
16 kwietnia 2013, 09:43Wyrzuciłabym te wafle ryżowe i podobnie jak koleżanka wczesniej zjadłabym pieczywo ciemne w formie kanapek ;-) Do każdego posiłku masz owoce i warzywa super.
mala2580
16 kwietnia 2013, 09:29super ćwiczysz :)
mona26r1
16 kwietnia 2013, 09:26Wszystko fajnie, ale moim zdaniem masz za mało urozmaicone śniadanko. Zamiast wafli i jogurtu dałabym ogromne kanapki z razowca (z wędliną, pomidorem, ogórkiem), albo placuszki z banana, ja po nich nie mogę się ruszać :) Co do ćwiczeń TYLKO POGRATULOWAĆ!!!