W tym tygodniu zmieniam nieco swój jadłospis. Zamierzam jeść same warzywa i mięso. Tylko do śniadania będę jadła dwie kromki razowego chleba, bo samymi warzywami w ogóle się nie najem i będzie mnie mdliło przy ćwiczeniach. Zobaczymy jak mój organizm zareaguje na taki szok, bo mam wrażenie, że zbliża się zastój i chcę go za wszelką cenę uniknąć.
Za nic w świecie się teraz nie poddam, za dużo mnie kosztowała utrata tych kilogramów, żebym teraz pozwoliła im wrócić. Na obecnym etapie nie wyobrażam sobie wzrostu wagi, to byłaby dla mnie katastrofa.
Trzymajcie kciuki żebym zobaczyła do świąt 6 z przodu :)
----------------------------------------------------------------------------------------------
"Jeśli wierzysz w zwycięstwo, zwycięstwo uwierzy w ciebie."
/Paulo Coelho-"Zwycięzca jest sam"/
niezaleznosc
26 marca 2013, 15:03oj bardzo zdrowo chudniesz, kg tygodniowo :))) Trzymam kciuki za zmianę :)
Maaarzycielka888
25 marca 2013, 10:16Moje Gratulacje! Piękny wynik! Dwa miesiące?!? Twoje osiągnięcia są imponujące :D Pozostaje mi życzyć duuużo wytrwałości! Buźka ;*
NigdyNieKochalam
25 marca 2013, 08:55Gratuluję. ;** ;)) Bardzo dobry cytat. ;)
kociolekk
25 marca 2013, 08:40no kochana to serdecznie gratuluję :) i oczywiście życzę dalszych postępów :)