Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zawsze będę chciała coś w sobie zmienić...


Prawda jest taka. że nawet ta, która jest szczupła i ładna odnajduje w sobie coś co koniecznie chce zmienić. Narzeka, wymyślając coraz to nowe defekty swojego ciała. 
Jak oglądam zdjęcia, które wrzucają tu dziewczyny to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. 

I te niekończące się pytania "czy jest ze mną aż tak źle?" albo "nad czym powinnam popracować?". Tragedia po prostu. Chcą żeby je dowartościować, zachwycać się ich płaskimi brzuchami, które one same widzą przez pryzmat swoich kompleksów.Taki jest ich cel. 

Najgorsze jest to, że sama kiedyś też taka byłam. Mając 18 lat i ważąc 49 kg, uważałam się za grubą, byłam ciągle niezadowolona ze swojego wyglądu. Teraz, z perspektywy czasu wiem, że byłam doskonała. A wszystkie moje narzekania i lamenty wydają mi się niedorzeczne i śmieszne. 

Dlatego proszę was, dziewczyny schowajcie kompleksy do kieszeni i spójrzcie obiektywnie na siebie. Ważąc 50 kg nie można wyglądać źle.

-------------------------------------------------------------------------------------------

"Zatrute umysły głuchym poduszkom powierzają swe tajemnice.''


  • Ewelwaga82kg

    Ewelwaga82kg

    23 stycznia 2013, 16:41

    Masz racje przy 50 kg nie wygląda sie żle-- wszystko tkwi w nas samych-chcemy być idealni - i zrzucamy wine na wygląd bo sie źle czujemy z samym sobą-a czasem problem tkwi w czymś innym.

  • molly1975

    molly1975

    22 stycznia 2013, 21:48

    Widzisz, czasem coś takiego głupiego w głowie siedzi. Gdy ostro przytyłam i wyciągnęłam sobie z szafy swoje dzinsy, które kupiłam dwa lata wstecz, a na dzień ich wyciągnięcia nie byłam w stanie wcisnąć jednej nogi - obejrzałam je sobie dokładnie. Były malutkie. A pamiętam, że gdy je kupowałam i przymierzałam, pytałam się z niedowierzaniem towarzyszącej mi koleżanki: Naprawdę nie wyglądam w nich grubo? O głupoto ludzka! Dziś już w te dżinsy wchodzę. I znam ich rozmiar. I niby wiem jak wyglądam (noszę rozmiar 38). Ale chwilami w lustrze nadal widzę wieloryba. To siedzi w głowie. I trzeba się z tym nauczyć walczyć.

  • elana1984

    elana1984

    22 stycznia 2013, 21:37

    Tak, to prawda z tą kiecką. Fajny krój:)

  • Seeley

    Seeley

    22 stycznia 2013, 21:32

    Ale ważąc prawie 67 można :( Nie wszystkie dziewczyny są tutaj szczupłe i piękne, z resztą ja widzę takie dziewczyny to nawet ich nie komentuje..

  • karolcia18120

    karolcia18120

    22 stycznia 2013, 21:30

    Tu masz racje ....Tak mam...ciagle znajde cos do zmiany...ale to tylko dlatego ze lubie zmiany :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.