Dzisiaj dzień sukcesów :). Udało mi się ściśle przestrzegać menu diety na dzisiejszy dzień :). Udało mi się wypić bardzo dużo wody - najwięcej jak do tej pory, dzięki czemu wyrobiłam po raz pierwszy swoją dzienną porcję H2O :). Do swoich ćwiczeń z Jillian dołączyłam skalpel Ewy Chodakowskiej i o dziwo dałam radę pociągnąć jedn trening za drugim. Oby udało mi się utrzymać to tempo :). Cóż dalsze założenia są proste - trzymać się diety, pić dużo wody, i ćwiczyć (Jillian codziennie + co drugi dzień skalpel Ewy, w piątki dodatkowo rozciąganie :)). Mam nadzieję, że dzięki temu uda mi się w końcu pozbyć nadmiernego tłuszczyku :)). A jak dobrze pójdzie to mam nadzieję, że z pierwszymi oznakami wiosny zacznę biegać :)). Trzymajcie kciuki, a jak prę dalej w swoich założeniach :D.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.