Dzień dobry.
Dzisiaj jest moja druga rocznica na Vitalii. Poprzednią mogłam świętować - schudłam wtedy prawie 13kg - ale tym razem powodów do świętowania nie ma - w ciągu ostatnich 12 miesięcy przytyłam 3kg. Z drugiej strony, czytając Wasze pamiętniki dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Zdecydowanie zmienił się sposób w jaki podchodzę do jedzenia, aktywności fizycznej, a także moje podejście do życia. Próbuję wielu nowinek, o których dowiaduję się z Waszych wpisów (wreszcie wyhodowałam swoje własne kiełki Kropelko). I nadal walczę. Dajecie mi wiarę, że jeśli się naprawdę chce, to można. I za to Wam dziękuję .
Wracają do prozy życia, u nas znowu sypie . Już mam dosyć tego białego puchu! Malowniczo to wygląda, ale nie wtedy, kiedy czeka człowieka godzinny dojazd do pracy. Ale nic to, jutro też będzie dzień i może wiosna wkrótce do nas zawita. A za 2,5 mam urlop .
Miłego dnia moje drogie. Magda
mikelka
7 marca 2018, 10:11mozesz wszystko Madziu :)) my w ciebie wierzymy ! pozostaje tylko abys ty w siebie uwierzyla i do celu brnela -wagowego ! buzka !
Szkotka116
7 marca 2018, 20:39Dziękuję, Mikelko.
KropelkaRosy
6 marca 2018, 20:47Bardzo się cieszę, że przyczyniłam się do kiełkowania :) Ja jestem na Vit od 2009 roku. Również chudną i tyję, ale mam tu Was - fantastyczne, motywujące babeczki :) Buźki :*
Szkotka116
7 marca 2018, 08:16I to jest najważniejsze ;-)
piekna.i.mloda
6 marca 2018, 13:44ten snieg zwariowal ! nie mogl sypac na bozenarodzenie ?? musimy wytrzymac do 17stego, potem ma byc wiosna.... chyba ;)))
Szkotka116
6 marca 2018, 20:21Oby, chce mi się już bardzo tej soczystej zieleni i słońca....
majkah
6 marca 2018, 10:55Udanej rocznicy odchudzaniowej ! Malymi krokami dojdziesz do celu! 3 kg to niewiele jak na rok - trzymasz wage w ryzach i to sie liczy. Pomysl ile moglabys przytyc gdybys sie nie pilnowala :)
Szkotka116
6 marca 2018, 20:20Dziękuję. Masz rację, wcześniej to była równia pochyła, teraz chociaż trochę to kontroluję. Damy radę :-)
luckaaa
6 marca 2018, 10:15u nas -6 i tez snieg proszy . Vitalia zmienia podejscie do zycia , tez potwierdzam :)
Szkotka116
6 marca 2018, 20:192 godziny zajął mi dziś dojazd do pracy. Szkocja nigdy nie jest przygotowana na opady śniegu :-). U Was drogowcy pewnie lepiej sobie radzą.