Skasowałam wpisy zostawiłam ostatni ze względu na datę kiedy tu byłam ostatni raz
mogę się pochwalić że mój pasek jest aktualny po tak długiej przemyślanej przerwie aczkolwiek miała być dużo krótsza ta przerwa ale rozleniwiłam się
dziś już zrobiłam warzywne zakupy
i czas na zrodzenie się jakiegoś planu działania muszę wszystko przemyśleć i przeanalizować na pewno będzie mż ale zostało wybrać formę aktywności i znaleźć czas na nią z tym trochę gorzej ale dam radę
w planie do maja 10 kilo wiem wiem trochę późno się obudziłam więc dużo pracy mnie czeka
kończę na dziś idę ogarnąć chatę potem usiąść z kubkiem czerwonej lub zielonej i będę ustawiać grafik na ten weekend i przyszły tydzień żeby wynaleźć 1,5 godziny co najmniej 3 razy w tygodniu na ćwiczonka
pa buziaki
StokrotQa
20 lutego 2015, 21:47Mysle ze jak bedziesz konsekwentna w tym co robisz.. bedziesz przestrzegac diety i cwiczyc - choc troszke, to na pewno do maja zrzucisz te 10kg !! ;) Powodzenia zycze i zapraszam do znajomych.. sama walcze z ponad 10cioma kg ! A dokładnie -15kg mi sie marzy ! ;) Jeszcze raz powodzenia! POZDRAWIAM.