Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czekolada jest słodka......
24 października 2012
Czekolada jest słodka i pyszna i relaksująca itd....mogłabym wymieniać jej zalety tak bez końca.....No cóż przyszła taka pora że czekolada to najlepszy rozweselacz serca.....Ogólnie to wszystko jest ok....ale jestem taka zalatana ostatnio że padam jak kawka i troszeczkę brak mi czasu dla siebie....ostatnie dni to przedszkole,przedstawienia i przedszkole.....do Mikołajek mam labę.....co jak co ale o ćwiczeniach nie zapominam i codziennie się gimnastykuję....dziś zaliczyłam step-up 55min....prawie 500kal.....Jestem wielka....dobrej nocki.....
plichcia
26 października 2012, 08:20super ze trzymasz się ćwiczeń, ja niestety nie mogę się ruszyć z moim dupskiem, najgorsze jest to że pozbyłam się orbitreka bo był za duży na nasze małe mieszkanie. I teraz jedynym dobrym ćwiczeniem dla mnie są biegi a tu zima idzie :) czekam na fitness który mają u nas otworzyć w mieście ale okazuje się że chyba dopiero w styczniu a do tego czasu może byc 5 kilo do przodu.
WielkaPanda
25 października 2012, 15:14Czekolada jest pyszna. Jestem jej Wielką Amatorką:) Potrafię zjeść na raz dwie tabliczki ale trzeba się pilnować bo kaloryczna bestia;) Ale pomarzyć i owszem. Można do woli;))
malaczarna28
25 października 2012, 07:56Dajesz rady , jesteś wielka - nie mylić z duża Pozdrawim Danka :)))
mikelka
25 października 2012, 07:06czekolada jest dobra i rozwesela to prawda ,ale tez ile ma kalorii :D Jesli mowimy o maluskiej kosteczce to tak ,jesli o tablicze to stanowczo nie !!! Ladnie spalilas hohoho.co do tesciowej masz racje ! Kazda madra zona swojego meza to wie ...lepiej nie zadzierac Z TESCIOWA a jesli juz cos ..to przemilczec ;)...Ja mam swoje sposoby od lat dzialaja :: efekt taki ,ze maz za mna i tesciowa za mna :)..rodziny sie nie poroznia ...( A to przeciez najblizsza rodzina matka i syn )
Madeleine90
24 października 2012, 22:34najważniejsze, że ćwiczysz mimo, że czasu brak:) oby tak dalej:)