Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
leniuchowania cd. ale z....
20 marca 2012
Witajcie wieczorową porą.Leniuchowania z łasuchowaniem cd....(jutro będzie lepiej...)mam tak zawsze przez pierwsze dwa dni @,ale wieczór już z ćwiczeniami i rowerkiem (33min,153kal,13.60km....).Jedzenie -przekroczony limit,ale waga w normie a to dla mnie najważniejsze....Wiosenka przyszła ale jakaś taka zimna i wietrzna...brrr..i do tego zamiast budzić to usypia.....ale nudzę....życzę wam słonecznej,cieplutkiej pogody i samych miłych rzeczy.....
annna1978
21 marca 2012, 13:09w taką pogodę tylko leniuszki!
.Margolcia.
21 marca 2012, 09:28Dla Ciebie również dużo słonka, i nie daj sie obfitości podjadania! Pozdrawiam ciepło
Madeleine90
20 marca 2012, 22:31Jutro będzie z pewnością lepszy dzień:) mnie też ta nasza wiosna usypia, ale póki co próbuje walczyć z sennością:)
Okruszek83
20 marca 2012, 21:52no właśnie też się czułam dzisiaj jak taka mucha pijana po zimie :D i ciągłe ziewanie :)
basik52
20 marca 2012, 21:38no`tak...`jak`jest`się`szczupłą`to`moża`połasuchować;-))