Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek....
6 lutego 2012
I tak poniedziałek dobiega końca....ja siedzę i upajam się błogą ciszą, popijając rumianeczek....dzień zaliczony pozytywnie , dzieta utrzymana, a i fitness zaliczony(cała godzina z ciężarkami+trening na zgrabną talię i brzuch....)trzymajcie się cieplutko i nie dawajcie się pokusom..... dobrej nocki..... śniad: twarożek z otrębami i cynamonem+woda + zielona IIśniad: kawunia z mlekiem, woda, kawał serniczka ale dukana(czyste proteinki...) obiad: 3 dzwonki łososia w przyprawach+ woda+ cola bez cukru... pod: serniczek dukanowski+woda+kawa inka z mlekiem kolacja: budyń + woda i teraz rumianeczek....
karola0212
6 lutego 2012, 22:19Dzięki :)) Miłego wieczoru, pozdrawiam!!
lussesita
6 lutego 2012, 21:50no pięknie :)
.Margolcia.
6 lutego 2012, 21:49Sylwio jak ty to robisz ze tak pieknie ćwiczysz, mi po 10 godz. pracy nic się nie chce :)...Tez uwielbiam ruminaek, najlepiej razem z pokrzywką :)
I3u...
6 lutego 2012, 21:24tez sie trzymaj ;)