Wczorajszy dzień muszę uznać za zaliczony bez żadnych wpadek. Dotrwałam do końca dnia. Choć ze dwa razy miałam małe zawachania to udało mi się jakoś powstrzymać. Dlatego dziś jestem zwarta i gotowa na nowy dzień. Jestem już po śniadanku. Dziś miałam pyszne placuszki z kaszy jaglanej z warzywami. Są pyszne, sycące i cudownie regulują trawienie. Oby zapału starczyło do końca dnia.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego i dietowego wtorkowego dnia.
lovanna
12 czerwca 2018, 22:47brzmi pysznie! oby tak dalej
szczesliwa24
12 czerwca 2018, 23:49Dzis kolejby dzień zaliczony. A placuszki pyszota
Zmienicsiebie2018
12 czerwca 2018, 08:37Trzymaj sie planu! Powodzenia
szczesliwa24
12 czerwca 2018, 08:45Dzięki.