Witam wszystkich. I kolejny dzien nam sie zaczal.Przepraszam ze tak dawno nie pisalam ale mialam duzo pracy che wkoncu skonczyc moje mgr i przystapic do obrony. Mam nadzieje ze w pazdzierniku mi sie uda. Na wstepie dziekuje wszystkim za komentarze do moich wpisow. Co do mojego optymizmu. Moim motem jest zdanie"co nas nie zabije to nas wzmocni" dlatego tak latwo sie nie poddaje. Jesli chodzi o moja dietke to ostatnio nie trzymam sie jej tak scisle ale staram sie ograniczac. Jem iecej posilkow ale w mnejszych ilosciach. Nie jest prawda ze jak mniej jemy to schudniemy. Napewno nam kilogramy ubeda ale powroci efekt jojo i niestety waga bedzie wieksza. Wiem cos o tym bo u mnie wystepowalo to wiele razy. Co do picia wody mineralnej. Ja jestem od niej uzalezniona. Bardzo du|o jej pije oczywiscie niegazowanej. Czasami zeby zmienic smak wciskam sok z cytryny albo lyzeczke soku malinowego. Nie warto sie zalamywac poniewaz jesli sa osoby ktore nas kochaja i dla nich wygladamy atrakcyjnie to wlasnie dlatego warto zyc.
Tez niestety waga mi przybyla dzis stanelam na wadze i widze 60 troche mnie to zmartwilo chociaz nie bede sie z tego powodu zalamywac. Kochane trzeba pamietac ze nalezy o siebie dbac ale nie kosztem naszego zdrowia i stanu psychicznego. Choc napewno chcialabym wazyc 50 bo to moj upragniony cel. Mam nadzieje ze do niego dojde. jednak|e postaram sie wrocic do mojej wagi ktora widnieje na pasku. Narazie dlatego jej nie zmieniam.
Pozdrawiam wszystkich. Buziaki
Odezwe sie pozniej.
bibusia4
30 sierpnia 2009, 11:59może masz rację, może ograniczenie jedzenia nic nie da... Ale ja tak bardzo boję się jeść ;( Woda niegazowana jest naszym przyjacielem :) Ważysz 60 kg, nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym tyle ważyć. Mam nadzieję, że uda mi się jak najszybciej bez żadnego efektu jo-jo. A Tobie kochana życzę dalszej siły w walce z kg i że uda Ci się obronić mgr. Miłej niedzieli, buźka :***