Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po jezdzie i z lekka podłamana


Witam wszystkich po południu. Właśnie niedawno wróciłam do domku z jazdy i z lekka jestem podłamana bo w sobotę szło mi dużo lepiej niż dziś a tu egzamin mam w piątek. Jutro też mam jazdę mam nadzieje, że będzie lepiej. Poza tym dietka utrzymana chociaż to mnie bardzo cieszy. Od wczoraj nie ma żadnej wpadki i idzie wzorowo. Kontrolnie sie tak zważyłam jak weszłam do domku. Waga nadal ta sama 59,9 kg. co mnie ogromnie cieszy bo będzie coraz lepiej. Chciałabym do świąt mieć 55 kg i pokazać wszystkim moją zewnętrzną zmianę. Tak wogóle święta są w tym roku 4,5 kwiecień.

Poza tym ferie się kończą już w niedziele więc w piątek muszę się wziąć za sprawdzanie sprawdzanów i przygotować się na najbliższy tydzień. Choć już trochę zrobiłam ale przez prawko mam mały zastój.

Niedługo się odezwę i dam wam znać czy nadal się trzymam i czy dietka idzie jak należy. Póki co zrobię parę testów i o 14 zjem 3 posiłek.

Buziaki i miłego popołudnia.

  • tasia93

    tasia93

    10 lutego 2010, 15:14

    sprawdzanie zeszytów ? :D jesteś może nauczycielką ? :) dziękuję za zaproszenie do znajomych,oczywiście będę Cię odwiedzać jak tylko czas mi będzie na to pozwalał :)

  • eFFusia1964

    eFFusia1964

    10 lutego 2010, 13:54

    Przed chwilą szperałam na stronach WORD-u, bo moi synowie zdają w najbliższych dniach. Nie wiem jak u Ciebie ale w Bielsku są filmiki o najczestszych błędach na egzaminie i "najgłupszych" skrzyżowaniach. Może poszukaj u siebie. A tak wogóle, życze Ci powodzenia a szczególnie spokoju bo z własnego doświadczenia wiem, że jest on b. ważny :)

  • airii

    airii

    10 lutego 2010, 13:35

    hehe ja tez dzis w pamietniku o jazdach pisalam.....tez egzaminw piatek...ale przełożyłam na za tydzien....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.