Witajcie Kochane. Ostatnio pisałam tutaj rok temu.
Przez ten rok wiele się zmieniło.Urodziłam dziecko, zazłam w ciąże z wagą 88kg a moja waga w dniu porodu to 104kg. MASAKRA!
Jetem po porodzie 2.5mies i chciałabym coś ze swoim ciałem zrobić. Widzę, że mój mąż też już mnie tak nie tuli ani nie podszczypuje tak jak kiedyś. W sumie to nie dziwie się, przy wzroście 160 cm i wagą 91 kg to nikt nie ma na t ochoty:(
Na diecie jestem dobry tydzień, jem 5 posiłków dziennie. Nie liczę dokładnie kcal.Poprostu staram się jeśc zdrowiej i mniej kaloryczne posiłki.
Póki co dzisiaj zjadłam:
-1 śniadanie-omlet: 2 jajka zmieszane z 5 łyżkami płatków górskich z połową serka wiejskiego i 3 łyżeczkami dżemu truskawkowego
2śniadanie-2 kromki ciemnego pieczywa jedna z jajkiem druga z pomidorem i ogórkiem.
Co będzie dalej to zobaczymy.
Póki co trzymam się dzielnie:)