tak, zaliczyłam pół godzinki hula - hop i kilka ćwiczeń rozciągających, nie mówiąc już o 20 pompeczkach damskich :)) Wreszcie lepiej...
Teraz prysznic, masowanko i mam nadzieję,że miło spędzony będzie ten dzień, czego i Wam życzę :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
BlackBabe
22 października 2008, 12:03Dzięki za słowa otuchy. Martwi mnie jeszcze jedna rzecz, czytałam, że wypalanie skraca szyjkę macicy i można mieć przez to problemy z donoszeniem ciąży, a ja mam 17 lat i chciałabym mieć za kilka lat dziecko!