Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uff.. poprawiny zaliczone :))


Było naprawdę świetnie, drugi dzień grał zespół, żaden tma magnetofon :))
Wyszalałam sie na parkiecie, nie przejadłam, wszystko pod kontrolą, nawet mąż, który nieco przesadził i już leży w łóżeczku...
Zaraz biorę się za a6w, a zdjecia to chyba jutro dodam, wybaczcie.... :))))
  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    20 lipca 2008, 20:48

    <img src="http://img132.imageshack.us/img132/898/38ra1.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img132.imageshack.us/img132/898/38ra1.4acbe2d6bb.jpg" border="0">

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.