Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zaszalałam
10 lipca 2007
Byłam na urodzinach i zaszalałam. Zjadłam kawałek tortu i kawałeczek ciasta z borówkami. Wieczorem ćwiczyłam na steeperze ,miałam nadzieje że przynajmniej troche spale to co zjadłam. Na szczęście gdy dziś weszłam na wage strzałka pokazała 20 dkg mniej uff. Wykupiłam też diete na kolejne 3 miesiące, mam nadzieje, że dam rade dalej ją stosować i że bedziecie mnie wspierac Vitalijki.
iwciako
10 lipca 2007, 22:01Zycze powodzonka w walce ze zbednymi kilogramkami i oby jak najmniej takich wpadek jak dzis ale ja tez tak mam przy urodzinach ze trudno mi sie oprzec slodkiemu Bede trzymala kciuki zebys dała rade z dietka mnie sie niestety wlasnie skonczyla a na razie nie mam kasy na wykup nowej takze musze sie trzymac sama w ryzach no i mam nadzieje ze pamietniczek mi w jakims stopniu w tym pomoze no i wszystkie wspaniale vitalijki ktore mozna tu spotkac.