No i dopadł mnie wirusek. Nocka była koszmarna. Jedyny plus to taki ze pawie 3 kg mniej. Kupiłam sobie w końcu rowerek treningowy. Mam nadzieję, że będę mogła już na nim jeździć w tym tygodniu .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grubcia1980
16 maja 2010, 22:38Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam
qwas
16 maja 2010, 22:24brawo, teraz tylko życzyć miłego pedałowania :) i kuruj się :D