Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... o mojej motywacji ...


Piszecie do mnie cudowne komentarze, że jestem dzielna i wytrwała - za co Wam bardzo dziękuję... minął dopiero ósmy dzień, to dopiero początek, ale faktycznie udaje mi się unikać grzeszków... nadal mam kawałki mojej ulubionej pizzy w lodówce i nawet nie pomyślałam o tym, żeby ją tknąć... dlaczego ?

motywacji jest wiele... fajna sukienka na wesele, zainteresowanie męża, zaskoczenie rodziny, radość z zakupów itp. ale myślę, że gdyby były to tylko te motywacje to bym pękła... nie wytrzymałabym bez pizzy, frytek, słodyczy, napoi i innych kalorii...

jest jednak jedna taka motywacja, która daje mi siłę... to mój dziewięciomiesięczny synek... to dla niego chcę być zdrowa i silna... chcę mieć siłę i kondycję, żeby móc za nim biegać, kiedy nauczy się chodzić... chcę grać z nim w piłkę i bawić się na placu zabaw bez zadyszki... chcę bez wstydu chodzić z nim na basen czy nad morze... chcę mieć na to wszystko siłę - by nic z jego życia mnie nie ominęło... chcę być w jego życiu aktywna...

i za każdym razem, kiedy mam ochotę coś podjeść lub poddać się podczas ćwiczeń - patrzę na niego i wstępuje we mnie nowa siła i nowa energia... mam nadzieję, że będzie ona ze mną do końca i że osiągnę swój cel...

nie ukrywam, że Wy również bardzo mi pomagacie i motywujecie ;) wiem, że nie jestem sama - dziękuję ;)

  • Sheng2

    Sheng2

    2 lutego 2016, 11:04

    Trzymam kciuki

  • LenaRZ

    LenaRZ

    1 lutego 2016, 20:49

    U mnie też dzieciaki są motywacją, ale nie dlatego żeby za nimi nadążyć... Bo to przychodzi mi bez trudu ale żeby się nie musieli wstydzić, że ich mama jest gruba.

    • Szara_Lilia

      Szara_Lilia

      1 lutego 2016, 21:08

      też o tym myślę, chciałam też o tym napisać, ale nie przeszło mi przez palce... bo to smutne, ale prawdziwe - niestety...

  • BulkaAmerykankaa

    BulkaAmerykankaa

    1 lutego 2016, 19:39

    Oby tak dalej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.