Od dziś niby miało być restrykcyjnie. Aha... Wprawdzie nie zjadłam dużo ale zjadłam na obiad smażoną pierś z kurczaka. I były tylko 3 posiłki :( . Nie wiem jak rozplanować to w czasie by nie kolidowało z szkołą te 5 posiłków. Planuje zakupić sitko do gotowania na parze. zobaczymy jak to będzie ;) Nie za bardzo umiem jeszcze poruszać się po tej stronce ;( Strasznie pogmatwane tu wszystko! Byłam na siłowni półtorej godziny. Na śniadanie była kanapka z serem i musztardą ,2 śniadanie sałatka a na obiad ten kurczak :(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
LesnaJagoda
12 lutego 2011, 00:19Ja podobnie, jak ty. Tyle, że nie rezygnuje ze slodyczy, bo jak bede sobie dlugo odmawiac to sie na nie rzuce bez opamietania. A hernaty nigdy sie w moim domu nie slodzilo. Moze kup sobie slodzik?