Postanowiłam że spróbuje pojeździć na rowerku , stary, skrzypi, no ale ma koła i jedzie....
To był błąd kolana mnie bolą nie mogłam się uciągnąć....
Ogólnie się dziś fatalnie czułam ...normalnie koszmar bez energii sił..
Jeździłam może 30 min....z tego 15 chyba się zatrzymywałam - porażka.
BILANS DNIA
KOLEJNY DZIEŃ DIETA 1000 CAL
ŚNIADANIE 250 CAL -bułka, serek topiony sałata,pomidor, ogórek
II ŚNIADANIE 100 CAL - jabłko
OBIAD 350 CAL tortilla z jajkiem,sałata,ogórek,pomidor,keczup
PODWIECZOREK 100 CAL - koktajl z truskawek
kolacje daruje sobie bo brakło dnia
SPALONE KALORIE ORBITREK 65 MIN - 600 CAL
Humor mi nie dopisuje , doczytałam się ze jeśli ktoś utył w efekcie jojo później nie może schudnąć. Jak wiecie ja raz już się odchudzałam i przytyłam ponownie. Martwię się....jeśli macie jakieś info na ten temat piszcie.
Do tego ta niedoczynność tarczycy (powoduje zwolnienie metabolizmu i tycie)....ja chyba oszaleje....koszmar
Do tego jestem cała napuchnięta, na miłość Boską czy nie można się tego pozbyć.
Jeszcze jedno chcę się was poradzić. Mówiłam że co niedzielę będę się ważyć ale boje się że nie ma rezultatów...czuje się opuchnięta i jak balon. Nie wiem czy się ważyć w najbliższą niedz. a jeśli okaże się ze waga stoi, a nie daj Boże wskazówka się podniosła????
No i nie wiem ważyć się czy nie? Jak myślicie?
A jak mój K . się zważy i waga spadnie...to zaczne sobie włosy wyrywać...
JAK JA MOGŁAM SIĘ DO TAKIEGO STANU DOPROWADZIĆ....:(((((((((((((
Morgankaa
18 maja 2012, 21:41Wejdz na wage..jesli w ta niedziele nie bedzie rezultatu, bedzie w nastepna. A co do rowerka- wcale nie uwazam, ze to byl blad- wlozylas wysilek w to, zeby byc blizej spelnienia marzen- kolano przestanie bolec- a kcal puszczonych w eter juz nie ma :) Co do efektu jojo- moze bedzie odrobine trudniej, ale poza Toba sama nikt nie moze Ci powiedziec, ze sie nie uda :*