22 grudnia
| Dieta | Woda | Trening | Kroki |
| 1902 kcal | 2.2 l | - | 22 300 |
***
Witajcie, wczorajszy dzień był jak dla mnie mega aktywny do tego nie wyspana i wieczorem już bardzo śpiąca. Dlatego też z się nie pojawił wpis.
***
Chciała bym powiedzieć coś na temat moich kroków. Dla niektórych to ważne dla innych nie. Ja jestem ta osobą którą motywują kroki i zdaję sobie sprawę że to że mam 22 lub 25 tysięcy to jest wynik zawyżony. Ale to powoduje ze mi się chce ruszać i gonić te kroki. I to nie jest tak ze chodzę specjalnie żeby je zrobić ale przy trójce dzieci, zdalnym nauczaniu w 1 klasie i wszystkim na mojej glowie jest to realne.
***
Gonie za marzeniami i mam już postanowienie na nowy rok. A Wy jak się macie?
Jak widac treningu brak ale doba jest tylko jedna a 5 godzin snu to troszke malo. Cos za cos.
Francuzeczkaa
23 grudnia 2020, 20:54Ja podziwiam za te kroki, serio sama myślę kupić coś bardziej precyzyjnego, nachodzilam się od rana, nogi mnie nawet bolą 😂😂 a na zegarku biedne 4000 ależ mnie to demotywuje 🙄 Wesołych świąt 🎄
SylwiaLapuszynska
24 grudnia 2020, 00:42No to fakt mala ilosc krokow demotywuje do aktywnosci wiem cos o tym. WESOLYCH SWIAT🎅🎅🎅