Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
silownia


witam!

dzisiaj o 16 jestem umowiona na badania na silowni. beda sprawdzac moj cholesterol i serce. a po badaniach ucieka pocic sie na silowni. zrobie wszystkie cwiczenia z listy a sporo tego jest wiec bedzie okolo 1,5 godziny intensywnego wysilku. wiekszosc z nich to cwiczenia na klatke piersiowa i ramiona.

az sie boje bo jeszcze czuje zakwasy po sobotnich wyczynach. no nic trzeba sie nacierpiec zeby byc pieknym

z dietka ok ale nie mam pomyslu na obiad. zostalo mi troszke marchewki z groszkiem z wczorajszego obiady i mam straszna ochote na sadzone jajka wiec chyba to zjem na obiadek. oczywiscie jajka usmaze bez tluszczu.

popijam wlasnie wode z sokiem z pomaranczy.

zostaly mi trzy pomarancze i juz dosc dlugo leza wiec postanowilam ze codziennie bede z jednej wyciskac sok i rozrabiac z 1,5 l wody mineralnej zeby nadac jej jakis smak bo po 2 miesiacach picia jej z cytryna lub samej troche mi sie znudzila a pomarancze szkoda do kosza.

trzeba sobie urozmaicac zycie. to ze sie odchudzamy nie znaczy ze mamy jesc nudne i nieapetyczne jedzonko.

oki kochaniutkie ja lece skladac pranie i gotowac obiadek dla mezuska!

milego dnia:)

  • chucky1990

    chucky1990

    14 marca 2012, 11:34

    dzięki :-) i jak tam z tym Twoim cholesterolem? ;)

  • sylwia66

    sylwia66

    14 marca 2012, 10:01

    to racja mogliby cos robic na kregoslup

  • grubelek1978

    grubelek1978

    14 marca 2012, 08:12

    no.. badania są - ale nadal zbyt mało dokładne... :(

  • Marzena.gliwice

    Marzena.gliwice

    13 marca 2012, 18:38

    wow nie wiedziałam, że takie badania robią na siłowni.. widać, że to wyższa klasa ;) naprawdę świetnie Ci idzie i dobry pomysł z tymi pomarańczami. W końcu dieta ma być przyjemnością a nie katorgą ;) pozdrawiam

  • NaMolik

    NaMolik

    13 marca 2012, 18:34

    Masz racje a wrecz powinno sie jesc bardzo apetycznie i samkowicie, bo tylko wtedy dieta bedzie trwała :) Z ta woda jest ok, ja do butelki wkrawałam kilka plasterków cytryny lub pomaranczy i kilka listków świerzej miesty - pyszna !!! Pozdrawiam !!!

  • Siwa79

    Siwa79

    13 marca 2012, 18:10

    Podziwiam Twoją motywację i chęć do działania..Moja chwilowo mam nadzieję gdzieś wyszła i nie powiedziała kiedy wróci.:)

  • grubelek1978

    grubelek1978

    13 marca 2012, 16:32

    no problem jest jeden - nie robią dokładnego badania kręgosłupa... miałam badania srety tety, wysiłkowe itp itd - wyglądało tak profesjonalnie... na efekt nie musiałam długo czekać .... schudłam i owszem i rozwalony mam kręgosłup, przez tydzień nie chodziłam w ogóle - i nie nie stało się to na samej siłowni a w domu, nagle straciłam przytomność, osunęłam się na podłogę i wylądowałam w szpitalu z bezwładem kończyn- przepuklina w 3 miejscach kręgosłupa... a robiłam wszystko zgodnie z zaleceniami... wcześniej problemów nie było :( w tej chwili wesoło nie mam - bywają nawet kłopoty z szybkim chodzeniem

  • busiaczekkk

    busiaczekkk

    13 marca 2012, 14:09

    trzymam kciuki za dobre wyniki :* świetnie Ci idzie i wierzę, że bedą swietne efekty! buziaki i miłego dnia :)

  • meggi18

    meggi18

    13 marca 2012, 14:06

    no i wzorowo ;) ja juz tez powoli woda i cytryną wymiotuje hehe ;) ale nie ma źle ;) powodzenia na siłowni i miłego wyczynu ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.