czesc wszystkim!
dzien ten moge zaliczyc do udanych
sniadanie:
trzy kromki chleba razowego z salata pomidorem i ogorkiem
obiad:
talez gotowanych warzyw
kolacja:
trzy kromki chleba razowego z chudym bialym serem i pomidorem
zadzwonila dzis do mnie moja przyjaciolka i powiedziala zebym szykowala sie na wesele w maju 2013 i poprosila mnie bym byla jej swiatkowa.
jejejejejejejejku dziewczyny ale sie ciesze
oczywiscie sie zgodzilam
no i nastepna mobilizacja
musze wiec w rok i dwa miesiace zmienic sie z tlustego 96
na sliczne i zgrabniutkie 65
a wiec do dziela bo 31 kilo samo nie zleci a szkoda.
mialam dzis isc na basen rano ale obudzilam sie jako niemowa gdyz moje gardlo odmowilo posluszenstwa za sprawa przeziebienia, nie wspominajac juz nawet o bezwladzie w rekach i lamaniu w stawach
a mialo byc tak pieknie.
na szczescie wiosna u mnie za oknami i nawet robactwo sie przebudzilo polecialam wiec zaraz po obiedzie z coreczka na dlugi spacer po parku podziwiac kaczki i gesi nad stawem i przebisniegi na trawce.
mimo przeziebienia dotleniac sie trzeba.
man nadzieje dziewczyny ze wasz dzien byl rownie udany co moj bo moj byl mimo choroby
pozdrawiam