Hej wam, daję radę!
W pracy namnożyło mi się obowiązków. Koleżanka w ciąży, dwie grupy przedszkolne na mojej głowie, nadchodzący Dzień Babci i Dziadka, będzie moc, ale mimo to trening zrobiony, dietka w miarę!
Teraz siedzę nad scenariuszami i próbuję rozplanować role. Od jutra mocno się spinamy i z dzieciakami działamy. Ale rymuję haha.
Będą śpiewy, tańce wygibańce. Czasu mało, sytuacja wyjątkowa, nic nie poradzę, ale dam radę ze wszystkim.
Cele na dziś zrealizowane.
Pa!