HEJ Kwiatuszki moje
Tak tak dziewczyny trochę odreagowania na mężczyzn dziś jest u mnie bo jest parę rzeczy które muszę powiedzieć(napisać,pokazać) .... w ramach rozbawienia Was więc nie oceniajcie mnie jako jakąś wredotę (którą jestem haha )
po pierwsze to ....
no niestety znam tą głupotę z autopsji ....
po drugie wiecie że oni myślą że nasze życie to bajka...nie wierzycie? to proszę.....
i myślą że w tej kuchni to co !!!!!!!...bo moim zdaniem a i owszem nasze miejsce jest w kuchni ale jedynie po to żeby ...
ale oni mają na wszystko odpowiedz niestety...ha ha nawet na "migrenę"
a o sprzężeniu zwrotnym słyszałyście(że niby jak malujemy rzęsy to otwieramy usta....no niestety ja tak mam hehe)...ciekawe jakie oni maja sprzężenie...
a na koniec opis tych istot.....
i .......................
Dobra koniec tego dobrego....mordki pośmiane ...to teraz moje postanowienie i menu...
.......................ale długaśny wpis będzie heh
A ) postanowiłam że wprowadzę trochę 0% rzeczy do menu...wiem że to nie zdrowe bla bla bla ale mam taki zamysł i koniec ;) czyli jogurciki 0% lub light i cole nawet se zapodałam i takie tam ale w ograniczonych ilościach ....spokojnie nie będę na 0 leciała cały dzień
B) menu
1-8,30-trzy kromki chleba vitalis dwie z twarogiem półtłustym i ogórkiem a jedna z szynką drobiową konserwowa + jogurt 0% tutti frutti
2-11,30- baton (taki kulki z mlekiem 109 kcl)
3- 15,00-jabłko+makaron z mąki durum z sosem takim do zapiekanki(pomysł na) i podsmażona szynka + żółty ser w sosie
4-18,00-dwie kromki z wędliną twarogiem i ogórkiem + jogurt 1,5%
wypite
woda-
owoc-
kawa-
Razem=
To tyle na teraz miłego dnia kofane
ps:
pozdrawiam
Magis
9 kwietnia 2014, 13:16Jesteś Boska !!! Wielkie dzięki za poprawę humoru tego właśnie potrzebowałam !!!