No i wiecie co dzis stanelam na wadze a tam piekna 61 :) co mnie zaskoczylo bo naprawde jem co chce tylko nie obżeram sie hehe jak sie staralam to stala a teraz sama leci w dol waga :)
Kurde przepraszam was ze nic nie pisalam i was nie poodwiedzalam ale naprawde ten tydzien jest taki szybki i napiety musimy przygotowac sie na przyjazd tesciowej i troszke sie denerwuje. Co do domku to prawda ze super ale niestety niejest on nasz tylko wynajmujemy go za spore pieniazki :( marze by miec taki na wlasnosc :) ale watpie zeby kiedykowiek to sie stalo.
A teraz ide was poodwiedzac bo mam duze zaleglosci .
Pozdrowionka!
Kurde przepraszam was ze nic nie pisalam i was nie poodwiedzalam ale naprawde ten tydzien jest taki szybki i napiety musimy przygotowac sie na przyjazd tesciowej i troszke sie denerwuje. Co do domku to prawda ze super ale niestety niejest on nasz tylko wynajmujemy go za spore pieniazki :( marze by miec taki na wlasnosc :) ale watpie zeby kiedykowiek to sie stalo.
A teraz ide was poodwiedzac bo mam duze zaleglosci .
Pozdrowionka!
lonicera17.06
28 marca 2009, 11:23gratuluje tak duzej utraty wagi :):):):)
magdulka155
27 marca 2009, 20:51Efekty twojego wysiłku sa niesamowite!!! Pozdrawiam i oczywiście gratuluje sukcesu!
chantis
27 marca 2009, 17:44JESTEM PELNA PODZIWU!!! wygladasz swietnie;)) a twoje zdjecie "przed" przypomina mi niestety...moje cialo...:( pozdr cieplutko;))
monci
27 marca 2009, 16:52Jestes nasza MUZA :) Wygladasz rewelka no i juz dopielas swego, Moje GRATULACJE !!!! Mam nadzieje ze i mnie sie uda a jutro mam wazenie ??? Mam pytanko czy czesto Ci sie zdarzalo ze waga stala w miejscu ??? BUZIACZKI :))
dzul303
27 marca 2009, 15:32Kurcze jestem w lekkim szoku po tym jak zobaczyłam twoje zdjecia:) Wyglądasz super!!! Mam nadzieje że i mi się w końcu uda. Pozdrawiam;>
CaramelMacchiato
27 marca 2009, 11:47a na domiar złego jeszcze doszedl kaszel i katar :( W ogole to gratulujwe Ci schudniecia, super wygladasz - roznica fenemenalna. Duzo czasu Ci to zajęło? Masz jakieś cenne rady i wskazówki dla mnie? podr
ellephame
27 marca 2009, 10:28OBY TAK DALEJ !!! Wiedziała, że waga w końcu ruszy w dół. Pozdrawiam i trzymam kciuki by ten ostatni kilogram też szybko sobie poszedł :)
Lightblue
27 marca 2009, 10:20pozwalając sobie na więcej niż w dietce. Ja nie mogę coś celu osiągnąć, jakos te ostatnie kilogramy spadaja powoli. Pozdrawiam i zycze milego spotkania z tesciowa:)
elinae
27 marca 2009, 10:10Moze spróbuję tych tańców tak jak ty bo widzę ,że warto .Tesciow też człowiek i może tez denerwuje się wizytą u synowej .Będzie dobrze:))
GoSiA85K
27 marca 2009, 09:57Zazdroszczę... Ja po obżarstwie nigdy nie staję na wagę. Ze strachu. poza tym staję tylko raz w tygodniu. W tym tygodniu trochę się zaniedbałam, ale mam nadzieję, ze waga mimo wszystko pójdzie w doł lub stanie w miejscu. Nie zniosłabym widoku podwyżki na wadze ;-(
malgorzata26
27 marca 2009, 09:13Witaj, wlasnie skonczylam przegladac twoje zdjecia, rewelka . Co robilas ,ze po odchudzeniu masz takie piekne nogi, poradz. Pozdrawiam i zycze powodzenia w dalszej walce.
asood
27 marca 2009, 00:49Juz jestes tak bliziutko tej 60:)Trzymam kciuki zebys szybko zobaczyla ja na wadze! Mi sie tak marzy zrzucic te ostatnie kilka kilo. Mam nadzieje ze teraz skoro juz wiosna to sie uda:) Pozdrawiam:)))
nikonka1
26 marca 2009, 23:48Gratulację. Przerwa w diecie i myśleniu o odchudzaniu wyszła Ci na dobre. :)
Myka777
26 marca 2009, 23:10...dziś przypadkiem w twój pamiętnik, obejrzałam zdjęcia i jestem pełna podziwu, ale się z ciebie laska zrobiła. Cud miód. Gratuluję Ci silnej woli i samozaparcia. Wyglądasz EXTRA!!!
tusiaczekkk22
26 marca 2009, 23:08super :D!! jeszcze tylko jeden kilogram i koniec :)
eOsiA
26 marca 2009, 22:32no to czekamy na zdjecia domku:)
Portala
26 marca 2009, 21:38Super, gratuluje !!! Najfajniej sie chudnie przez przypadek, lub gdy sie nie dba o to . :)
brzydula90
26 marca 2009, 20:04Gratulacje :) Juz tylko kilogram do sukcesu :) najwidocznie przeprowadzaka i to cale zamieszanie znakomicie na twoja wage wplywa,a tesciami sie nie przejmuj bedzie dobrze :)
kissmiss
26 marca 2009, 19:12no to BRawo jeszcze tylko 1 kg do sukcesu tak niewiele :)) Gratulacje :*
gargamel88
26 marca 2009, 14:35czemu nie mialabys miec kieds wlasnego? myslisz ze byscie nie dostali kredytu?no, teraz to moze trudno o to, ale w koncu sytacja "na rynku" sie ustabilizuje i nie bedzie tak zle:) brawo za wage, mysle ze po prostu jak sie mniej mysli o diecie to nie jest sie pod presja ze waga musi spadac i...spada:P