Dzisiejsza waga rowne 64kg wtym tygodniu schudlam pol kilo to nieduzo ale to oczywiste ze nie bede chudla jak jak na poczatku.A cieszy mnie to ze
Aktualne BMI: | 22,68 |
Pamietam ze mialam otylosc ktoregos tam stopnia :[
A teraz waga w normie :))))))))))))))))))
Tak sie ciesze !
Dziekuje wam za odwiedzinki i zycze milego dnia
AwAnaN
10 stycznia 2009, 08:55kak ty sie za siebie wzielas, jestes juz tak blisko cleu, a pamietam jak motylek na twoim pasku byl na samym srodku...jestes poprostu niesamowita:*
Mamiminini
10 stycznia 2009, 03:06Kobieto... jesteś dla mnie chyba największą motywacją :)))) Dziękuję :D Trzymam kciuki dalej za Ciebie i kiedyś Cię dogonię ;P
wyderka666
9 stycznia 2009, 22:14wow... rewelacyjne masz wyniki!! jestes dla mnie motywacją ze warto i ze mozna:) a mi dietkowanie idzie calkiem dobrze... pozdrowionka
agusia23wawa
9 stycznia 2009, 21:52Twoje osiągnięcia w dietkowaniu są rewelacyjne. Pozostaje mi zatem brać z Ciebie przykład i tez walczyć :) Gratuluję wytrwałości!
brzydula90
9 stycznia 2009, 21:47Gratuluje :) Brawo :) Już 20 kg za toba ;) a to juz ogromny sukces :) Oby tylko utrzymac wage i bedzie cuuuudnie :)
dziewczyna1311
9 stycznia 2009, 21:33Cieszę się we mnie wierzysz :) Bo ja to już w sumie nie wiem czy sobie poradzę.No bo ileż można próbować??Codziennie zaczynać i kończyć klęską...Chociaż z drugiej strony wiem że muszę coś z sobą zrobić!
dziewczyna1311
9 stycznia 2009, 20:31Oj!Daj spokój!Do południa idzie wszystko świetnie.Liczę sobie kalorii jestem pełna optymizmu>Ale popołudniu to nie wiem co się ze mna dzieje w ogóle nie patrze na to co jem i ile jem.Nic mi nie pomaga myśl o tym jaka będę szczupła jak będę się trzymać diety...No nic po prostu masakra!Wtedy to już nic mnie nie motywuję :( Za to ty wyglądasz świetnie:) Żałuję że ja nie mam tyle silnej woli!
gargamel88
9 stycznia 2009, 19:51mnie dzisiaj kusi ze hej:/ ale sie nie daje!
nowaJaa
9 stycznia 2009, 19:16gratulacje wieeeeeeeelkie :):) czytajac takie pamietniki wlasnie jak Twoj czlowiek nabiera motywacji i wiary w to ze jednak moze sie udac :)
pollka
9 stycznia 2009, 15:45bardzo duza roznica!!! gratuluje i dzieki za pokazanie tego ze MOZNA!!!!! Dziewczyy do dziela, my tez potrafimy :))))))
Dorotea7
9 stycznia 2009, 13:39Fantastycznie! Aż miło czytać takie wpisy w pamiętniku! Serdecznie gratuluję zaangazowania i wytrwałości - efekt jest piorunujący - wyglądasz świetnie!:) Pozdrawiam ciepło! D.
ppuszysta
9 stycznia 2009, 12:24W ogole super wygladasz!!!!! Taka roznica w zdieciacg :D Pozdrawiam
bogumila82
9 stycznia 2009, 11:44nie pozostaje nic innego jak tylko pogratulowac...;)
gosia81cz
9 stycznia 2009, 11:35masz jakas gotowa diete-jakis podpatrzony jadlospis czy sama liczysz kcal? przymierzam sie do kupna wagi kuchennej elektronicznej, ale musze poczekac na jakis zastrzyk gotowki...
gosia81cz
9 stycznia 2009, 11:34juz stwierdzilam, ze mam dosyc, ze mi sie nie chce...ale patrzac na Twoje fotki to mi od razu ochota na odchudzanie wrocila :-) co do dzieci...to tez sie rozumiemy...pamietam, jak pisala, ze Twoj Synek wszystko sciaga-moja corcia tej juz jest na tym etapie. Jak gotuje cos to na tych palnikach od sciany bo sie boje, ze pociagnie np patelnie na siebie...
cobiii
9 stycznia 2009, 11:26wiesz...masz już za soba drogę na którą ja dopiero wchodzę.;DDD..mam nadzieję ,że i mi sie uda..;D...pozdrawiam cieplutko;)
Integra
9 stycznia 2009, 11:25ślicznie ślicznie i jeszcze raz ślicznie wyglądasz:) i ważne że systematycznie tracisz kilogramki :) Gratuluje :*