Kupiłam dziś piękną różę, przepiękną....Szkoda tylko, że tak przykra okazja...
My, młodzi, często w pogoni za pięknem, sylwetką, pieniądzem..... a inni naprawdę mają problemy.
Jutro jadę na pogrzeb. Pogrzeb męża mojej kuzynki. Dziewczyny jakiej jak ja. Mojej rówieśniczki. Razem szalałyśmy jako nastolatki, kochałyśmy jeden zespół. Razem jeździłyśmy na koncerty, kino, imprezy....jeden szał. Od kilku lat spotkania nasze były rzadsze ....wiadomo... życie .....odległość .... dzieci... itd. Ostatni raz widziałyśmy się we wrześniu ubiegłego roku na pogrzebie i przykre choć słuszne jej spostrzeżenie, że od kilku lat widujemy się tylko na pogrzebach. Miałyśmy to zmienić.... Nie zdążyłyśmy... w tym składzie rodzinnym...
Przykro...Kochana niestety .... spotkamy się znowu na pogrzebie....ale dlaczego na takim?????/ Bóg jeden tylko wie. Ale kochana wiedz, że jemu będzie już tylko lepiej, nie będzie bolało....
Serce mi pęka
tracy261
31 października 2019, 19:08Współczuję :(
Berchen
30 października 2019, 20:51przykre, lzy plynal, wiem jak sie czujesz , przed toba okropnie ciezki dzien, badz silna.
Wiosna122
30 października 2019, 15:42dlatego ja cieszę się każdą chwilą, każdym spotkaniem, każdą minutą, doceniam najmniejsze drobiazgi, próbuję spędzać z kochanymi ludźmi jak najwięcej czasu, bo nigdy nie wiem czy jutro jeszcze będę mieć szansę spojrzeć na nich i zobaczyć ich uśmiech...