...i nie mogę się doczekać.
Wczoraj niedziela była dla mnie pracująca, więc dzionek jakoś szybciutko mi minął.
Dziś mam wolne, więc oczekiwać na kuriera będę w niecierpliwości.
Zrobiłam sobie pomiary (czego dotąd nie robiła, no na początku założenia pamiętnika) i zamierzam być konsekwentna w ich prowadzeniu. Mam zamiar dokonywać ich co poniedziałek, bo zwykle w ten dzień mam najwięcej czasu. I oczywiście efektami dzielić się z wami.
Stepper kupiłam sobie skrętny, nie mam pojęcia jak będzie się na nim deptało, ale chodząc na orbitreku to miałam wrażenie,że jest za prosty i chyba mimowolnie troszkę go przekrzywiałam (deptając w rytm muzyki _ZAWSZE bo tak się lepiej ćwiczy) i może przez to zaczął mi zgrzypieć.
A wygląda tak:
I jak wam się podoba???
SunnySkyy
3 marca 2014, 13:42nie!!!!!!!! i jest zarąbisty!!!
izabela19681
3 marca 2014, 07:10zgrzypi ??????????