Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
o taak!


Spociłam sie na maksa. Uparłam sie na 500 kcal i tyle "spaliłam". Jeździłam 53 minuty i przejechałam 31 km. No nieźle!
I chyba tego trzeba bedzie sie trzymac, bo skoro nie ma efektów jak jeżdże po 40 minut to może pora zwiekszyc swój dystans.
Jeszcze ta folia. Ciekawe ile ml potu straciłam przez to. Przyznam, że na prawde sporo tego dziś wypociłam. A teraz szybki prysznic i po Małą. 

  • duszka189

    duszka189

    14 września 2011, 15:51

    ekstra Laska:)))) no to tak jakbyś objechała pół miasta na tym rowerku:) podziwiam bo ja dziś nie mam zapału do cwiczeń i też trochę z braku czasu

  • luboniana

    luboniana

    14 września 2011, 14:55

    Tak trzymaj ! :) Jestem pod wrażeniem !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.